Pielęgnacja skóry suchej – cztery ważne pytania
Jeśli masz suchą cerę, zapewne doskonale zdajesz sobie sprawę, jak kłopotliwa może być jej pielęgnacja. Zdarza się, że choć starasz się dostarczać skórze wszystkiego, co może być jej potrzebne, ona i tak „kaprysi”. Jest ściągnięta, szorstka, zaczerwieniona, łuszczy się i piecze. Z naszego artykułu dowiesz się, jakie elementy możesz wprowadzić do rutyny pielęgnacyjnej, by nieco uspokoić skłonną do podrażnień i alergii suchą skórę twarzy.
Jak oczyszczać skórę suchą?
Osoby o przesuszonej cerze, a także borykające się z takimi problemami jak AZS na twarzy często się obawiają, że zbyt intensywne oczyszczanie może pogorszyć stan naskórka. Jest to tylko częściowo zgodne z prawdą. Dalsze etapy pielęgnacji – tonizowanie czy nawilżanie – są bowiem znacznie mniej skuteczne, jeśli nakłada się je na skórę z pozostałościami makijażu, kurzem i potem.
Bariera hydrolipidowa suchej cery nie działa prawidłowo, więc cała pielęgnacja, łącznie z oczyszczaniem, musi być nastawiona na jej wspieranie. Wybieraj zatem produkty łagodne, oparte na olejach i delikatnych ekstraktach roślinnych. Do oczyszczania przesuszonej skóry nadają się znakomicie koreańskie kosmetyki, zawierające składniki pochodzenia naturalnego, takie jak wyciąg z liści aloesu, wąkroty azjatyckiej czy śluz ślimaka.
Może Ci się nasuwać pytanie, czy peeling jest zabiegiem wskazanym przy suchej skórze. Być może po próbach złuszczania, które skończyły się silnym podrażnieniem, masz wątpliwości, czy to na pewno dobry pomysł. Cera sucha, podobnie jak tłusta czy mieszana, aby zachować blask i zdrowy wygląd, od czasu do czasu potrzebuje głębszego oczyszczenia. Należy jedynie pamiętać, by sięgać po preparaty działające łagodnie, nienaruszające naskórka mechanicznie. Przy skórze przesuszonej lub AZS na twarzy najlepiej sprawdzą się peelingi enzymatyczne. Koreańskie kosmetyki tego typu wykorzystują między innymi ekstrakty z owoców cytrusowych, które złuszczają martwy naskórek skutecznie, ale bardzo delikatnie.
Co powinien zawierać krem do skóry suchej?
Jeśli w internetową wyszukiwarkę wpiszesz frazę „co pomaga na bardzo suchą skórę”, jednym z pierwszych wyników będzie intensywnie nawilżający krem. Co ten termin oznacza w praktyce? Czy krem nawilżający do suchej skóry powinien zawierać jakieś konkretne składniki, które mogą być szczególnie pomocne?
Przesuszona cera potrzebuje przede wszystkim humektantów, czyli składników nawilżających, a także emolientów, uzupełniających niedobory lipidów w płaszczu hydrolipidowym naskórka. W składzie koreańskich kosmetyków warto szukać naturalnych substancji nawilżających, takich jak:
- kwas hialuronowy,
- ekstrakt z aloesu,
- lecytyna, betaina,
- roślinna gliceryna,
- wyciągi z alg.
Jako emolienty najczęściej wykorzystuje się:
- oleje roślinne (na przykład słonecznikowy, jojoba, ze słodkich migdałów, pestek moreli, konopny),
- masła – przede wszystkim shea i kakaowe,
- skwalan,
- woski, takie jak pszczeli czy lanolina.
Jeśli zmagasz się z AZS na twarzy, ulgę może Ci przynieść czysty żel aloesowy stosowany oprócz kremu, a nawet zamiast niego. Nałożony na noc grubszą warstwą na skórę twarzy, pozwoli wyciszyć podrażnienia, intensywnie nawilży i uelastyczni naskórek.
Jakie maseczki są najlepsze dla suchej skóry?
Regularne stosowanie maseczek do cery przesuszonej czy wrażliwej, to element pielęgnacji, z którego zdecydowanie nie warto rezygnować. Choć korzystanie z masek zajmuje nieco czasu, sucha skóra będzie Ci szczególnie wdzięczna za wygospodarowanie piętnastu minut dwa razy w tygodniu na ten dodatkowy zastrzyk nawilżenia i odżywienia.
Na kondycję cery suchej wpływają korzystnie przede wszystkim składniki odżywcze – zwłaszcza te naturalnego pochodzenia, stosowane zazwyczaj w kosmetykach koreańskich. W tych preparatach znajdziesz między innymi śluz ślimaka, witaminy, wyciąg z kakaowca, poprawiające spoistość naskórka ceramidy czy bogate w składniki mineralne ekstrakty z alg. Maseczki z tymi substancjami będą prawdziwym wsparciem dla Twojej cery.
Jakich składników unikać przy skórze suchej?
Aby skutecznie i bezpiecznie dbać o suchą cerę, nie wystarczy wybierać produkty zawierające konkretne składniki. Trzeba też orientować się, co zdecydowanie jej nie służy, by nie narażać się na podrażnienia i reakcje uczuleniowe. Na szczycie „czarnej listy” znajdują się silne detergenty. Są odpowiedzialne między innymi za rozpuszczanie tłuszczu, więc mogą uszkadzać i tak już osłabioną barierę hydrolipidową suchej skóry. Jak je rozpoznać wśród składników? Są najczęściej oznaczane skrótami SLS (Sodium Lauryl Sulfate) oraz SLES (Sodium Laureth Sulfate). Warto zaznaczyć, że są to substancje bezpieczne i powszechnie stosowane w kosmetykach, jednak mając skórę suchą, lepiej ich unikać.
Kolejnym odradzanym środkiem jest alkohol, który wysusza i podrażnia naskórek. Często nie można go uniknąć, ponieważ przedłuża trwałość kosmetyków. Im dalej jest jednak na liście składników, tym lepiej. Do relatywnie bezpiecznych odmian należą Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol czy alkohol stearylowy.
Mając skórę suchą, należy się też wystrzegać produktów przeznaczonych do innych typów cery (w szczególności tłustej), zawierających między innymi tlenek cynku, kwas salicylowy, zieloną glinkę czy grube drobinki ścierne.