Podróż rowerowa z Warszawy do Holandii. Jak się do niej dobrze przygotować?
Jazda na rowerze jest przyjemnością, ale i pozwala się odstresować, ale jest też świetnym sposobem spędzania wolnego czasu. Co więc myślicie, aby pojechać na wycieczkę do Holandii? Pewnie zastanawiacie się czemu właśnie Holandia? Oczywiście odpowiedź jest prosta, bo jest tak sporo miejsc do zwiedzenia, ale tereny są bardzo przyjazne rowerzystom, chyba nie musimy też wspominać, że jest krajem depresji, a wiec jazda jest jeszcze wygodniejsza i łatwiejsza. Ale jak się przygotować do takiej podróży?
Opracowanie planu ma znaczenie
Oczywiście plan jest ważny, ale jak wiecie często plany mogą ulegać zmianie, stąd też nie trzeba się go ściśle trzymać, bo ma być raczej formą ogólną. Na pewno ważne jest opracowanie trasy, następnie racjonalne ocenienie swoich możliwości. Jeżeli są one raczej słabe to pomyślcie, aby część trasy przejechać…w pociągu. Choć wycieczka rowerowa pozwoli Wam znacząco ograniczyć koszty, co oznacza, że nie musicie dysponować dużym budżetem, to jednak jakiś budżet musi być, bo jeść trzeba, ale w razie czego warto mieć dodatkowe pieniądze na wypadek awarii jednośladu, bo o ile spotka Was to w Polsce, to zawsze możecie skorzystać z mobilnego serwisu rowerowego w Warszawie, gorzej jeżeli spotka Was to w innych częściach Europy, to wtedy cena naprawy może okazać się wysoka.
Sprawdź stan techniczny jednośladu
Przed każdą jazdą na rowerze trzeba sprawdzić jego stan techniczny. Zatem to tym bardziej niezbędne, jeżeli wybieracie się do Holandii. Oczywiście sami możecie ocenić czy wszystko gra, sprawdzając układ kierowniczy czy hamulcowy, ale jeżeli raczej nie macie o tym pojęcia bądź nie macie zupełnie o tym pojęcia, to wtedy warto oddać swój jednoślad w ręce profesjonalistów i wybrać się do serwisu rowerowego. Mobilny czy stacjonarny – to nie ma znaczenia, wystarczy, że zatrudnia profesjonalistów. W razie problemów naprawy zostaną wykonane szybko i dobrze.
Spakuj tylko niezbędne rzeczy
Skoro plan wycieczki ustalony, budżet opracowany, a rower sprawny to czas zacząć się pakować. Tutaj jest tylko jedna słuszna zasada, która brzmi: „spakuj tylko to, co niezbędne”. Wasz bagaż nie powinien być ciężki, bo będzie stanowił niepotrzebny balast. A więc należy go ograniczyć do minimum. Na pewno trzeba się spakować w dedykowaną dla jednośladu torbę bądź też plecak, ale z wodoodpornej membrany, bo jak wiadomo pogoda może zaskakiwać. W bagażu powinny znaleźć się ubrania na zmianę, ale tylko taka ilość, której potrzebujecie, ponadto szampon czy pasta do zębów, inne kosmetyki, ale w wersjach miniaturowych, aby nie zajmowały niepotrzebnie miejsca. Nie zapomnijcie też o powerbanku. Jak wiadomo życie potrafi zaskakiwać choć nie zawsze pozytywnie, stąd może się okazać, że po drodze złapiecie gumę, stąd też warto spakować łaty rowerowe oraz drobny zestaw naprawczy no i plastry oraz wodę utlenioną na wypadek drobnego urazu.
Bezpieczeństwo rzecz najważniejsza, a wygoda rzecz ważna
Czas przejść do kilku zasad bezpieczeństwa. Zawsze pamiętajcie o kasku oraz ochraniaczach, a jeżeli jeszcze nie macie, to koniecznie zakupcie. Bardzo ważne jest oświetlenie roweru, które musi być w 100% sprawne i nie tylko dlatego, że za jego brak grożą kary, ale przede wszystkim dlatego, że przecież daje ono bezpieczeństwo. Kolejnym niezbędnym elementem są odblaski, które powinny być umieszczone na Waszej odzieży, ale i jednośladzie. Jeżeli będziecie podróżować po zmroku to przyda się też latarka czołowa. Na pewno duże znaczenie ma ubranie oraz buty, w których będziecie podróżować. I w tym przypadku są określone zasady, których trzeba przestrzegać. Buty muszą być modne i mieć twardą oraz stabilną podeszwę. Jeżeli wybieracie modele na sznurowanie, to schowajcie sznurówki w butach tak, aby nie wkręciły się w łańcuch. Można oczywiście wybrać obuwie na rzepy. Z kolei strój powinien być wygodny, ale i wykonany z materiału, który pozwala skórze oddychać.
A na samym końcu przypominamy o jedzeniu, a więc zabranie ze sobą przekąsek czy nawet kanapek jest ważne. Warto spakować także batonik, na wypadek gdyby zrobiło się Wam słabo. Woda to absolutne must have i zawsze powinniście mieć bidon przy sobie. Do wody możecie dodatkowo dodać elektrolity.